czwartek, 31 grudnia 2009

Małe a cieszy i tajemnica kapusty

Małe, a cieszy, takie ponczo i duża czapa to świetny zimowy dodatek, polecam.
W Nowym Roku 2010 życzę wszystkim nie za mało, nie za wiele a w sam raz.
I zdradzam tajemnicę kapusty : )
Dwa lata temu w radiowej Trójce, pani opowiedziała jak zapewnić sobie pomyślność finansową w nowym roku.


Trzeba po prostu ugotować główkę kapusty z włożoną do środka monetą.
Tak zrobilismy i było całkiem dobrze. Rok temu włożyliśmy do kapusty 1 euro i stąd te zawirowania na rynku walutowym. Dzisiaj na pewno wkładamy złotówkę.
Kapustę trzeba zacząć gotować w starym roku, zjeść w nowym. Jest całkiem smaczna, szczególnie z przysmażoną tartą bułką.



2 komentarze:

  1. i to bardzo cieszy... oko :) Szkoda ze wcześniej nie wiedziałam o tej kapuscie ;/

    OdpowiedzUsuń
  2. Właśnie sobie uświadomiłam, że nie mam w portfelu łuski z wigilijnego karpia, która działa podobnie... mam za to kapustę, ale spreparowaną w pierogach, czy wszystko dla mnie stracone?? :) Do siego Roku ! Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń